Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pustka

Proszę...naucz mnie żyć bez siebie....

Pęka serce na kawałki.
Nic już więcej się nie skruszy.
Nie ma już tu żywej duszy.
Nie ma szczęścia i słodyczy.
Nie ma oczu i źrenicy.

Pozostały tylko cienie
Co się snują po dolinie.
Nie ma tutaj żadnej duszy.
Ani słowa,ani chmurki.
Nie ma nawet martwej duszy.

Jedna wielka pustka stoi.
W ciemnym progu mego życia.
I już czeka żeby przyjść.
I się sama już tu prosi.

Nikt jej nie chce.
Nie zaprasza.
Ona sama się tu wprasza.
Pokazuje mi blankiecik.
Na nim serce me widnieje.

Przekreślone.
Popękane.
Troszke może pozszywane.
A na dole podpis składa.
Że już czas na nią się skrada.

Że to już jest teraz pora.
By przemienić miłość w proch.
Że już nie ma żadnych złudzeń.
Nie ma marzeń i nadzieji.
Ani wiary w tej nadzieji.

Patrzy na mnie srogim wzrokiem.
Ma przewage to nie powiem.
Bo co powiem to wyśmieje.
I tak sama się zaprosi.

Bierze pióro do swej dłoni.
Jeszcze raz na blankiet skrada.
Uśmiech na swą twarz zwołuje.
I pod sercem się wpisuje.

Podpis krótki,ale zwięzły.
W jednym słowie wszystko mieści.
Słowo krótkie,jakże pełne.
Pełne smutku i nicości.
I wpisuje się na blankiet.
I na zawsze się tam wtapia.

.....tak samo na zawsze Ty wtopiłaś się w moje serce....

Dodano: 2007-03-05 11:50:29
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Sylabiczny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »