Pusty Korytarz
Czy uważasz, że dobrze żyjesz .... spójrz na innych
Słysze śmiech ...
Korytarzem brnę w te szeregi
Lecz trochę pusto
Powietrze jest tylko
Lekki zapach świeży
I jest śmiech
Niematerialny dotyk
Jestem ja
Pusty korytarz
I ten śmiech, którego żem usłyszał
A gdy kończy się korytarz
Nie widzę świateł
Zgasły
A jak kończy się twój korytarz ?
Czy też wspomnienia zgasły ?
Życie też przemija
autor
Kamilloname
Dodano: 2008-02-20 08:24:10
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
w wersie 10 lepiej by brzmiało jakbyś napisał " i ten
śmiech ,który usłyszałem"
Ciężki twój korytarz, a mój jeszcze czarniejszy.
Odpowiadam, przecież pytasz, jak się kończy? Podoba mi
się.