Pył
Ocean nieba rozsiany marzeniami światła
Stygnące barwy w oczach wyobraźni
Zarys kształtów niepodobnych do jutra
Błądzisz myślami szukając istnienia
Ciemna otchłań, czas potęgi i trwoga
Czarna dziura, jaśniejący krzyż południa
Horyzont mgławicy za horyzontem poznania
Przemijanie, nowym dniem się zaczyna
Błąkasz się i wijesz jak potok ze skały
Gładzisz krawędzie unosząc wszystko
I stygniesz powoli jak gwiazda
dogorywasz
W dolinie życia i porywie śmierci
Lecz próżne istnienie i na nic wszystko
Czasem nie ogarniesz ułamka chwili
Gdy wracając z wędrówki, do domu Boga
Nie odnajdziesz miłości i duszy spokoju
Komentarze (23)
Trzeba często robić przystanki w zyciu...na takie, jak
u Ciebie rozważania!
Pozdrawiam ciepło!
Refleksyjny i do zamyślenia. Świat
zbyt szybko pędzi.
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam serdecznie i dziękuję za miłe słowa. Inspiracją
do napisania tego wiersza był film o św. Franciszku z
Asyżu. Tak coś mnie ruszyło po jego zobaczeniu.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)
Bardzo dobry wiersz,pozdrawiam
prawda, że życie ma różne chwile ale gdzieś tam w
kosmosie są piękne jak gwiezdny pył:)
Tak, wszystko próżne, jeśli nie znajdziesz miłości.
Ale też trzeba ją umieć wytwarzać, a nie tylko na nią
czekać. :)
Pozdrawiam.
Ładne porównacie mhmmmmm kosmos zawsze nas pociągał a
Ty trafnie to ukazałeś tak prosto a zarazem, tak
poetycko…
Człowiek to taki pyłek wszechświecie…
Pisz, pisząc wciąż polepszasz swój warsztat…
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Już wszystko zostało powiedziane, ja tylko dodam-
NIESAMOWITY:-)
Nic dodać. Bardzo dobry przekaz. Pozdrawiam
bardzo dobry z głęboka refleksją...i ten tytuł wiele
mówiący...
pozdrawiam:-)
Witaj. Co do Twojego komentarza, piszesz prawdę,
wyrażamy swoje uczucia. Moim zdaniem, proste to znaczy
piękne. I cię tu popieram. A co do wiersza dołączę do
komentarza misiaczka. Nie wszędzie odnajdziesz spokój
duszy. Pozdrawiam
hehe na mnie tez przyrównano mnie do młota i za
kowalstwo się wziąć .. Tak jak piszesz, czy w poezji,
czy w prozie po prostu wyrażam siebie.Nie zraza mnie
to. Dzięki za słowa otuchy pozdrawiam.
Witam Serdecznie Romku.Puenta wiersza super.Spokój
jest bardzo ważny gdy go brak wszystko jest
rozchwiane.Wiersz skłania do rozmyślań.Pozdrawiam
Cieplutko.
Bardzo piękny refleksyjny wiersz.Ujął mnie ten powrót
z wędrówki do domu Boga. Pozdrawiam cieplutko