Pytanie...
Panie Janie, czy cud się stanie
i odpowiesz na moje pytanie.
Czy będzie nam dane dalsze
tu pisanie?
Nad nami się zlituj
w niepewności nie trzymaj,
bo zdenerwowana jest
cała bejowa rodzina.
Łzy płyną potokiem,
palce bolą od kopiowania,
Ty milczysz jak zaklęty głaz,
a przecież na odpowiedź czas.
Miej wzgląd na nasze nerwy,
ta niepewność zabija,
do pożegnań zmusza.
Bardzo jest zasmucona nasza dusza...
Kopiujmy ile się da, bo wielka nad nami niewiadoma...
autor
GabiC
Dodano: 2024-02-26 04:10:33
Ten wiersz przeczytano 683 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
To prawda, niewiadoma, chociaż szczególnie dzisiaj
czytam prawie same pożegnania, pozdrawiam ciepło.
Bodeczku
Kika88
Marysiu
Waffelka, dziękuję bardzo za
odwiedziny, czytanie, refleksje.
Dobranoc. Pozdrawiam serdecznie:))
Póki tu jesteśmy, jest nadzieja...
Gabi - tylko spokój może nas uratować.
Za Renatą
Pozdrawiam serdecznie:)
Pan Jan, wedle tego co wielokrotnie wypowiadal, jest
'za maly', aby pomoc.
Pozdrawiam Gabrysiu z poparciem dla wiersza. :)
Panie Janie,
ja tu czekam
na odpowiedź
na moje pytanie...
Z góry za nią dziękuję ,
oby pozytywna była
i nas wszystkich
ucieszyła.
Dobranoc wszystkim:)))
Sławku/Gminny Poeta/ Wenuszko/_wena_,
dziękuję bardzo.
Miło Was widzieć.
Tak, będzie to co ma być...
Życzę miłej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie:))
Uwierzę w cuda, jeśli Bejowi przetrwać się uda!!!
Gabi, ślę pozdrowienia z nadzieją, że nasza praca nie
pójdzie na marne.
Dziś dostałem maila od jednej z dziewczyn która chce
szukać ratunku w gazetach prawicowych gdyż na prasę
obecnego reżimu nie liczy wszak mowa jest o
właścicielu z Niemiec. Zatem mój niedawny wiersz mówił
prawdę. Taką mamy rzeczywistość jaką sobie wybraliśmy.
Ja nie zamierzam traktować instrumentalnie tych gazet
które do niedawna były przez niektórych opluwane. A
Jan ma tyle do powiedzenia co Żyd za okupacji.
Pozdrawiam Gabrysiu i powiem będzie to co miało być.
Trzymaj się:)))
Drodzy Poeci
Anno/Annna2/
Anno
Sturecki
Elu/Isana/
Krysiu/@Krystek/
Andreas
Gorzka_kawa
Lotka
Eliza Beth
Renatko/Renata Sz-Z/,
dziękuję bardzo za odwiedziny, czytanie, komentarze,
refleksje, pozdrowienia.
Życzę szczęśliwego dnia
Wam, Wszystkim piszącym,
czytającym,
całej Administracji Beja,
Panu Janowi.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Niech się dzieje wola Nieba,
z Nią się zawsze zgadzać trzeba...
Za dużo wokół nas tych niedopowiedzianych i
niewyjaśnionych spraw :( Z tej ciszy wynika, że nikt
nie traktuje nas tu poważnie, smutno...
Wierszy nie kopiuję bo piszę w zeszycie A-4 i na
komputerze :)
Pozdrawiam ciepło Gabi :)
Ja mam akurat odwrotnie. Zapisuję swoje prace
literackie wiersze i prozę w plikach w komputerze, a
dopiero tu i ówdzie publikuję. Nie muszę zatem
kopiować w obawie, o utratę swojego dorobku. Polecam
taką formę zabezpieczenia swoich prac.
Pozdrawiam miło ;-)
Słuszny apel w słusznej sprawie!
Obiema rękami się pod nim podpisuję, zasmucona
ciszą...
Pozdrawiam ciepło, Gabi.
Miejmy nadzieję na ten cud.