Pytasz
Pytasz mnie ciągle dlaczego ?
a ja milczę...
Pytasz, czy ze mną wciąż będziesz?
a ja milczę...
Pytasz, czego wciąż Ci brak?
a ja milczę...
I to milczenie to moja
obrona
bo nie chce byś odszedł...
A moje serce-ono już dawno
mnie nie
słucha...
Przepraszam, że czas tak nagle wszystko zabiera a ja nie umiem tego zmienić...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.