Radość Śmierci
Mrok ogarnia te ulice
Mgła jak zagłada wdziera się
Śmierć w swym długim płaszczu zmierza po
Ciebie
Boisz się?
Se szpony w Twe ciało wbije
I krew jak sok wypije
Resztki Ciebie poranione
Poszarpane
Odejdą w mrok
A ona
Zajmnie twoje miejsce
I bólu
Nie nastanie końca
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.