Raj

A ju tu widzę sporo ironii odnoście naszej
rzeczywistości - tej żywieniowej, oczywiście ;)
:-)(mogę się jednak mylić) :-) I podoba mi się bardzo
:-)

Pozdrawiam :-)

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić raj z owsikami i
robalami...bleee...:)))
Pozdrawiam Michale :))

Przeczytałem wywód Wiktora i myślę że jak jest raj to
są i owsiki i nic tu Marks nie zdoła przemycić ze
swoich teorii

PS. uwagi o dyfunacyjnosci - w odniesieniu do
podstawowego marksizmu - w przeniesieniu na -
bazujacych namarksixmie - fukcjnowaniu leninowso-
stlinwskim (bolszewizm0 lub odmianiefukcjonowania
komunistyczno-chinskego (maoizm) -nalezy mowic o
wyspecjalizowanej funkcjonalnosci zbrodniczej - co w
duzej mierze 9 w odnieseniu wewnrznym i zewnętrznym -
odnosi się takze do form i mutacji pozniejszych - w
roznych szrokosciach geograficznych - takze w swiecie
funkcjonującym w ramach innych podstaw - jako
ideologiedysfunkcyne i pasozytujece - szkodliwe.

mICHALE! - MAŁEM ZWIERSZEM - NIEMAŁY KLOPOT. - wiem
,ze jesteś poeta odwaznym, ceniącym podstawowe kanony
harmonii. grecka "harmonia" (dobro, piekno, prawda) -
sluzącado opisu - analizy i tp. świata -uzupełniona
zostala w czasie poźniejszym - mądrość - jako wiedzę,
która w ramach pojmowania u stosowania harmonicznych
wartosci - powiekszala mozliwosci poznawaniai
opizsywania swiata. - owsikowe frazy - burza swiat -
rajski swiat - opirajacy się na idyllicznej harmonii.
- po cóz więc - zastosowales - tak nestetyczny
rekwizyt - jakim jest owsik. - i tu mialem mały
proble. - Poeta - odważny? - w odniesiniu do dojralego
artysy i czlowiekamyslącego głęboko - katolika - taka
refleksja niczego nie tlumaczy.
marksizm - pojawil się k=- historycznie - gdy
powszechnie - -wyjasnianoaswiat - w orarciu o opisna i
funkcjonująca metodologie - opartą (w uproszczeniu) -
piękno i brzydote, dobro - i zlo,prawdę i falsz - z
podkresleniem, ze wiedza- zdobywana wiedza -
powiekasza mozliwosc poznania. - klasycznie -
funkcjonawac to mialo - w oparciuo pozytywy
przedstawionego kanonu. - Marksizm (i pochodne) -
postawil zdecydowanie na negatywizm: opis swiata - i
jego analizę i przemanę - oparl na poslugiwaniu się
falszem, zlem - a takze (rowniez - jako narzedziem
przemiany) - brzydotą - dąząc do zaciemniana swiata,
do deformacji wiedzy, ktora to wiedza - swiadomie
zdeformowana - poglębiac miala nimoznosc prawdziwego
opisu i analizy - i prowadzic do przemiany -
zmieniania świata - w kierunku negatywizmu - zla,
falszu,brzydoty. w zawiazku ztak zmasowaną i zmienioną
metodologią i celem metodologii - pojawi sie
konieczność mówienia o funkcjonalizmie: do czego -i
jak zmierzamy. czy - do funkcjonowania zgodnego z
naturalnymi - odwiecznymi - podstawymi pawidlowosciami
przrody ( w tym prawidlowosciami spolecznymi) - w celu
prawidłowego poznawania i prawidlowego - mozliwie
naturalnego bytu (okreslanego jako - np. byt
przyrodniczy - stworzony przez boga - wedlug reguł
boskich) - czy do swiata - zdeformowanego -
deformującaegi i poslugująceg osię - deformacją
podstaw. Rzecz w - tym, ze mozliwosc bytu - odbywac
się moze - jedynie wg, podstawowych reguł. ww takim
naturalnymbycie (niekoniecznietak idyllicznym - jak
przestawiony przez ciebie raj) - zgodnie z tym, e
;natura nie znosi prozni, ze w okrslonym srodowisku -
pojawiają się okreslone formy zycia - bytu - pojawiaja
się takie formy - pasozytnicze - jak owsiki, jemioly
huby - robactwo pasozytnicze - czy chocby formy zycia
- beztlenowcow - czy wręcz- przstosowane do zycia w
srodowisku wysoko solnym, chlorowym - itp. Poczęsci sa
to formy pasozytnicze - funkcjonujące jednak - na
rzecz - i w jakiejs ogólnej zgodzie z calym
przrodniczym systemem - po cżęsci - zdecydowanie -
przeciw (jak owsiki), ktorych jedynym pozytywem -
ustawającym je w logicznie wsoldzaialnosci pozytywnej
- systemowej - jest mozliwosc poznaiabytow -
pasozytniczoszkdliwych - nic do natury - poza
mozlwoscia poznania ne wnoszace... - nic pozytwnego. -
zpunktu wizenia czlowieka - owsikisą bytem typowo
dstruktywnym - ktory zyc moze jedynie w srodwisku -
wytoworzym w ramach pozytywnego systemu - ale w sposob
destruktywny. - inny nieco charakter mają byty
srodowiska chlorowego - jako byty w ramach nam szeroko
pozanwanych - występujące incydentalnie - i bez
koniecznsic wspolbycia kontaktowego. w przypadku
zaistniena kontakty - zycie beztlenocow - bywabardzo
szkodliwe dla srodowiska tlenowego i
drobnec'ugryzienie' - wymGA BARZO TRUDNEGO LECZENIA -
DLAEKO IDĄCEGO INGEROWANIA INTERWENCYJNEGO.jest to
srodowwisko wysoce niebezpieczne , szkadliwe - jednak
poczęsci - funkcjonujące niezaleznie od tlenowcow.
zycie pasozytow - uazaleznone jest od istnienia bytow
niepsozytniczych. Niektore byty pasozytnicze -
funkcjonuja w sposob wylaczne destuktywny, takim bytem
- wylaczne uciazliwym - szkodliwym jes bohatr wiersza
- owsik -wyroslyna bazie raju - bytu pozytywanego i -
chocby - ideologiczne - byty deformujące - - ideologie
i ludzie (orgsnizacje) dysfunkcjonalne - jak chocby
marksizm - czy inne - bardzej wyspecjalizowane
ideologie i oorganizacje , sposby zycia - calosciowo
dysfukcjonalne i pasozytnicze - niezdolne -
dlugofalowo do samistnego trwania - bez pasozytowania
na organizmach prawidlowofunkcjonalnych.
Pozdrawia mserdecznie:)

e tam, trzeba sie trzymac zelaznej logiki. W Raju now
bylo zadnych owsikow. Owsiki sa zatem dzielem szatana,
podobnie jak teoria gender, spedzanie przez mlodziez
czasu na gapieniu sie w telefon, oraz wszystkie inne
dziela powodujace u niektorych swedzenie.

Nie wiem, ale owsiki to chyba beztlenowce, i jedzą to
co człowiek, i wtedy jest raj dla nich.
I nie wiem co dalej myśleć, zamyśliłam się.