))))RATUJCIE MNIE!((((
Ratujcie mnie!
gdzie jesteście???
nie wiem kim jestem?
nie wiem co mam robić
juz nie wytrzymuje
mam dosyć...
życia i tych wszystkich ludzi!
mam dosyć siebie!
nie chce już myśleć
nie chce juz widzieć
nie chce już słyszeć
a najbardziej nie chce czuć!
jutro NOWY ROK!
znowu kolejny rok cierpienia
znowu pustka
znowu nic
znowu krzyż
i myśli samobójcze...
wiecie...nie rozumiem juz siebie
nie potrafie dogadac sie z innymi
bo nie potrafie dogadac się ze sobą
kończe powoli
kończe....
koniec
nic
ból
cierpienie
i koniec
śmierć....
a gdzie życie??
przepraszam.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.