Raz na dół raz w górę
Nie warto w swym życiu w byle jaką pustkę
iść
lepiej trwać na swym miejscu czekając
spełnienia
tak miło chwilę łapać patrząc jak spada
mały liść
spokojnie czekać aż spełnią się nasze
marzenia
czasem ciemne żądze moim sercem władają
rozum opanowuje mrok ciągnąc mnie do
dołu
lecz wtedy miłości moce sił mi anielskich
dodają
i ciągną mnie w niebiosa z łez gorzkich
padołu
przyjdzie dzień w którym zmieni się
wszystko
trwam teraz brnąć raz w doł to znowu do
góry
ja wtedy poczuję że przy mnie jesteś tak
blisko
pomkniemy razem tam gdzie płyną powoli
chmury
tam gdzie anioły o szczęściu już tylko
śpiewają
niebiosa od błękitu zmienią się w morze
miłości
jest cudnie i muzyka w sercach gra swą
symfonię
gdzie już nie ma zła obłudy i ludzkiej
podłości
Komentarze (31)
"dołou" popraw Sobie:)
przyjdzie na pewno dla kazdego taki dzień
miejmy nadzieje,że tak tam bedzie:)
pozdrawiam :)