- REQUIEM DLA PRZYJACIELA-
…nie znamy dnia i godziny.
Ta śmierć nie była potrzebna .
Czy życie tak mało jest warte?
Płacz matki, płacz ojca, rodziny .
A serce jak papier rozdarte.
Zbyt młody za dobry na koniec.
My tylko możemy żałować
Na piersi dwie zimne Twe dłonie.
Nie Tobie czas ziemie całować.
Żyć trzeba, choć bardzo to boli .
Żyć trzeba i dać serce innym.
Nie pytać czy to z Boga woli .
Nie szukać i błędów i winnych.
Czy pisze ktoś dla nas scenariusz ?
Gdzie lepiej, w śród żywych czy w grobie
?
Te słowa dla ciebie są MARIUSZ .
Ta ziemia niech lekka jest Tobie.
Nap.LECH Kaminski.
Komentarze (2)
Nie sposób oswoić się ze śmiercią tym bardziej, jeśli
chodzi, że opuścił nas przyjaciela…
Otrzymanie takiej wiadomości jest jak droga w dół po
znanych, lecz pogrążonych w mroku schodach…
Wiem, jakie odczucie się ma, kiedy umiera naprawdę
prawdziwy przyjaciel…..........
Pozdrawiam serdecznie:)
bardzo wzruszajace requiem :)