ROK 2984
muszę poświęcić więcej czasu żyjącym...
Cat ruszył łyżka
pył z błotem
delikatnie usunęła
stop
krzyknął archeonauta
(dawniej archeolog)
jest jest coś twardego
kamień z literami
na nim dwa prostokąty
pod nim kości wiele
dziwne stworzenie
dwie ręce dwie nogi
duża głowa
w niej rozum pływał
(rzekł do asystonauty)
nie podobna do naszej
twardej jak kokos
rozumy
dążyły do nieśmiertelności
samozagłada
ich zwalczyła
(B)
2,04,2009
Komentarze (15)
Wiersz ma glebie, podoba mi sie, Pozdrawiam.
I mówisz, że to za niespełna 1000 lat, nie powiem
pożyjemy zobaczymy;))
i ja powtórzę to samo kosmiczny dzisiaj jesteś
konkretniejsza jazda w tej ekspedycji - slszalem
pikania pomiarowek i ultramodern aparature -
wykpaliska jak prusakolep - dobra Odyseja
A wiesz, że Vick posądzał mnie o prochy pod moim
poprzednim wierszem (który skasował szanowny admin
Jan)? A ja Cię o to nie podejrzewam, żeby nie było :).
Samozagłada i tak już jest między ludźmi. Pozdrawiam
ciepło :).
Ale odlot, mam nadzieję, że nie dojdzie tak szybko do
tej samozagłady.
O ile dobrze zrozumiałem to przewidujesz zagładę
obecnej cywilizacji i ludzkości w obecnej postaci ,
pokryje nas pył zapomnienia a nasi potomkowie mutanci
zdębieją ze zdumienia kiedy zobaczą jakie prymitywne
istoty same się zniszczyły z powodu głupoty.Miło
wiedzieć, że wysoko cenisz ludzkość jako taką.
Coś z Orwella to ma, aluzja dość czytelna, ale
pomyślałem też o Lemie.
Fantazja godna Poety ale może nie będzie tak źle bo
pamięć może być nieśmiertelna i miłość Pozdrawiam z
:) Wiersz ciekawy w treści
Spacer w nieznane - a może podróż w nieznane - moża
sobie nieźle wyobraźnie poruszyc - ciekawe jak to
bedzię w tym 2984 roku ;) miałabym wtedy 998 lat!! :P
pozdrawiam kosmicznie
Ciekawy wiersz ;) pozdr.
Odlot w nieznane...ciekawie
No nieźle. Ciekawie i barrrdzo kosmicznie. Pozdrawiam
Kosmiczny jest Twój wiersz, a rozum nasz może nas
zniszczyć, jeśli źle nim rozporządzimy.
ech Burasku ;) kosmiczny dziś jesteś. pozdrawiam
planetarnie :)