rozjaśnia oczy...
W Twoje dłonie składam
jaśminowe słońce
pachnące tym wiatrem,
co liści dotyka
Niech dla Ciebie świeci
porannym swym czarem
gdy za chmur zasłoną
złoty promień znika…
Jesteś przecież zawsze
mym pierwszym westchnieniem
melodią, co przez dzień
obok mnie się toczy
rytmem serca, które
ciepło w myśli wkłada
skrawkiem cudu nieba,
co rozjaśnia oczy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.