ROZMOWA INTYMNA
część I ON
daj mi dłoń... o madam
w twoich oczach blask zaklęty
woła mnie ... o madam
twoje usta karminem święte
daj mi je .... o madam
tak wabi mnie karmin twych ust
twe włosy ... o madam
rozpuść warkocz i okryj nim biust
jedną noc daj mi ... o madam
aż po świt pozwól wielbić się bez tchu
potem odejdź ... moja madam
ja będę o tobie śnił znów
wiersz powstał w wyniku braku śniegu... zamiast jeździć na nartach ruszyła moja wyobraźnia i lęgły mi się „wiersze nieuczesane” niestety nie wiem jak się pisze madam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.