Rozmowa z prokrastynatorem
Cóż to za słowo? Myślę w zadumie,
niby za chwilę, lecz niekoniecznie.
Konkretnie kiedy? Pojąć nie umiem,
jak obietnica - może trwać wiecznie.
Czas z cierpliwością pod rękę chodzą,
ale zwlekanie mocno mnie wnerwia
i się żachnęłam z ironii dozą:
"Zaraz, to taka duża bakteria!"
Wszak jeśli nie chcesz mieć zaległości,
które jak grzyby po deszczu rosną,
to nie odkładaj na kark przyszłości,
licząc, że inni za ciebie zrobią.
_●____ ●
_█____█
__█_ █
_▄███▄___▄███████▄
█▒░●░█__██▓▒▒▒▒▒▓██▄
█▄▒░▒█_██▓▒██▀▀█▒▒▓██
___█▒█_██▓▒██▒▄█░▒▓██
_▄█▒█__██▓▒██▒▒░▒▓██
█▒░▒█___██▓▓███▄▄█▀
█▒░▒▒█▄▄███████▀
_█▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒█
___▀███████████▀•°”˜•.¸彡
Komentarze (89)
Moje uznanie
hahaha...Tomek :))) W dobrym humorze o każdej porze
witam Cię serdecznie :)) Dziękuję :)
A to nie zrobią za mnie?
;))))
Mogłem sie domyśleć...
Teraz już wiem dlaczego mną chodzi komornik...po tym
jak ostatnio mocno wstawiony stawiałem wszystkim w
PUBie i jak się okazuje nikt za mnie nie zaplacil:))
Dziękuję Tesiu, cieszę się, że podobają Ci się moje
wiersze i komentarze, to miłe...
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego popołudnia :)
(P.S. Dostałam na imię Urszula, ale nigdy nie
przepadałam za tym imieniem i chyba nigdy nie dorosłam
do niego, żadne jego zdrobnienie nie trafia do mnie,
dlatego wymyśliłam sobie swoje artystyczne i wystarczy
samo Jovi z którym czuję się dobrze;))
Masz rację kochana, samo nic się nie zrobi. Z radością
i serdecznością, że tu jesteś Urszulko czy (?) Uleńko
- jak wolisz ? pozdrawiam i czekam na kolejne,
nietuzinkowe Twoje zarówno wiersze jak i komentarze :)
Z serca dziękuję Elizo za odwiedziny...ślę moc
serdeczności :)
Któż z nas nie odkłada pracy na później? Gorzej, gdy
już się nawarstwi i powstanie Mount Everest,
pozdrawiam :)
Dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny i pozostawiony
ślad...Pozdrawiam hajduczku:) Miluś:) sisy:) i życzę
miłego dzionka
Super :)
Pozdrawiam serdecznie :)
:)
Teraz mam to na bieżąco z nastoletnimi synami ;)
Pozdrawiam Uleńko :)
pieknie dziękuje .
Miło Kiko, że wiersz Cię zaciekawił:)
Pozdrawiam również :)
Ciekawy wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Kto nigdy nie wypowiedział tego słowa, niech pierwszy
rzuci kamień...:)))
Miło mi Sławku, że zajrzałeś i że z
przyjemnością...mimo, że poniedziałek nie należał do
najprzyjemniejszych, to i tak nie mam na co
narzekać...Dziękuję i ślę serdeczne pozdrowienia...
:)) Miłego wieczoru:)
Osobiście jestem od czasu do czasu lekkim przypadkiem
prokrastynacji. :)
Z przyjemnością przeczytałem Ulu.
Miłego dnia.