Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozmowy z synem - (OPAKOWANIE)

z cyklu: z chochlikiem w oku

Synek mi przedstawia: moja narzeczona
i szepcze do ucha: może by tak żona ?
Musisz mi powiedzieć jakie jest twe zdanie
przecież chyba widzisz.
Cóż widzę - opakowanie.

Opakowanie niestety mówi nam niewiele
A do tego synku dzisiaj widzisz cielę.
No dobrze, niech będzie nawet że jałówka
Ale pomyśl, jutro to już będzie krówka
I lepiej nie myślmy co będzie pojutrze.
Załóżmy, że krówka tylko w twoim futrze.
Więc opakowanie synu to kryterium żadne
Chociaż złudnie cieszy kiedy bywa ładne.

Lecz tutaj pamiętaj, że w życiu tak bywa
Każde opakowanie kiedyś się zużywa
A gdy jest zbyt ładne no to obcych kusi,
Więc dlatego synku przyjrzyj się mamusi.
Może i gdzie niegdzie czegoś jej brakuje
Ale pierze, sprząta, do tego gotuje.
Funkcje podstawowe wszystkie ma włączone
I takiej kobiety poszukaj za żonę.

Synek się zapocił, w oczach przerażenie
Wiesz tatusiu bąknął to ja się nie żenię

26.01.2008

autor

miech

Dodano: 2008-01-29 08:29:46
Ten wiersz przeczytano 745 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

ConsP ConsP

:P mocne heh to w takim razie ja tez sie nie spiesze

?uest ?uest

Hahha - rewelacyjne przesłanie i wspaniale oddane
przerażenie syna. Klasa:)

haras haras

Dla mnie fatalne spojrzenie na kobiete
przedmiotowe....feeeeeeeeeeeeeee

Bałachowski Bałachowski

Bywało odwrotnie: syn, taki trochę mamisynek, ojcu
tłumaczył, że ta jego dziewczyna jest taka fajna,
zupełnie podobna do mamy; na to ojciec z przerażeniem
- synu, nie żeń się... Tu zupełnie odwrotna sytuacja.
Ogromny plus za zabawną i dobrze przedstawioną
historyjkę...

samOtna samOtna

genialnie i z morałem. +

Dośka Dośka

No wreszcie się uśmiałam :) Wspaniały wiersz dla syna.
Poprosze kopię dla mnie:)
Wspaniale podany, wciągający i pełen racji.

mariat mariat

Oj tatko, tatko; miast pocieszyć syna i być
drogowskazem, on postraszył co sił i jakby rozkazem -
w kawalersim stanie ostać . No to wnuków chyba się
nie doczeka.

marcepani marcepani

dla mnie bomba - humor... życie... rada...
pokolenie... całość tworzy bardzo udany wiersz.

Like a devil Like a devil

wiersz ogólnie,dobry,poprawny i spełniające wszystkie
normy.tylko jakoś tak mnie zasmucił, fakt, że nie
wolno sądzić tylko po "opakowaniu" ale czy kobieta
jest wartościowa tylko dlatego, że sprząta i gotuje? W
takim razie mężczyźni w ogóle nie są wartościowi:/

Spiaca Lady Spiaca Lady

Powiem tak...funkcjonalne spojrzenie na
rzeczywistość....ciekawie i z humorem

anna anna

Super fraszka: zarówno opakowanie , jak i jej
wnętrze!! hi..hi..

sael sael

Mała literówka w słowie - przyjrzyj, i data na końcu
wiersza jeszcze w wymiarze astralnym czyli
przyszłościowym...
Wiersz naprawdę udany, podoba się , jakże Cię rozumię,
sama mam syna choć jeszcze nie całkiem dorosłego do
żeniaczki, jak się to zwykło mówić....
Będę pamiętała Twoje przestrogi a wierszyk wydrukuję
dla syna, na przyszłość!

semi semi

Sympatyczne, dowcipne widzenie swiata. Jednak chyba
sam będzie musiał dokonać wyboru..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »