Rozumiem
Kocham Cię... mimo wszytko
Ciągle czuje cię przy sobie
Chyba że myślę o innej osobie
Nie! Ja nie mylę się w takich sprawach
Twoja obecność to nie jest zabawa
Mówisz do mnie błagalnym tonem
A ja czuje że przy tym spojrzeniu tonę
Ale muszę obojętną być
Bo nie mam ciebie więc nie mam nic
Bo chyba zrozumiałam coś istotnego
Kilka dni temu niemożliwego
Jestem potrzebna często Tobie
Lecz mimo tego kochasz się w innej
osobie
Myślałam że gdy mnie potrzebujesz
To w tajemnicy nasze życie snujesz
Lecz to była tylko nadzieja
Jej nagły brak jest nie do zniesienia
Już wszystko zrozumiałam
Że tylko mnie lubisz pojęcia nie miałam
Lecz gdy ty jesteś z nią
Wszystko jest jasne jak grom
Kochaj mnie...choć to i tak niemożliwe. Bądź z nią szczęśliwy bo do szczęścia wystarczy mi twoje szczęście!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.