Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

rozwód!

W ruchu tektonicznym pękła nić uczucia,
rozwarła się w przepaść szczelina wadząca,
już nie błyśnie w stronę ich zwietrzałej skały,
ni jeden najkrótszy promień światła słońca,

zadrżała nadzieja w swej kruchej posadzie
upór natarł siłą, na jej ściany słabe,
postawił mur, który granicznym się jawi
a na wrotach dzierży beznamiętną sztabę.

Wychlusnęła fala goryczy z kielicha,
dzban przetrącił ucho, piana aż po szyję;
wąż na łasze piachu, dla dwojga samotnych
po cichu w swym tańcu bicz rozłąki wije,

łza w oku swą solą, smak żalu doprawia,
zakończony etap, finisz krętej drogi,
po której niedawno szło dwoje, dziś tylko
kroczą w zdartych butach samotności nogi.

autor

szuflada

Dodano: 2018-01-28 18:17:40
Ten wiersz przeczytano 768 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

krzemanka krzemanka

Podoba mi się tak zobrazowany rozwód, on bez wątpienia
jest jak trzęsienie ziemi. Czy "beznamiętną" i
"niedawno"
nie tak powinno być napisane?
Zamiast
"ni jeden najkrótszy promień światła słońca,"
przeczytało misię
" ni jeden, najkrótszy nawet, promień słońca,".
Przemyślałabym także ostatni wers, msz "samotności
nogi" nie brzmią najlepiej, ale to nie mój wiersz.
Miłego wieczoru:)

M.N. M.N.

To gorzki smak życia w okresie goryczy...

judyta1 judyta1

Dobrze napisane o rozwodzie.Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »