RÓŻYCZKA
dałaś mi róże w kolorze swojej skóry
dotknąłem jej wzrokiem rozwiązałem
sznury
płatki rozchylone i łodyżki wdzięk
tak nienasycone i cichutki jęk
leciutko językiem wszedłem w płatki róż
i jego dotykiem sięgnąłem jej wzgórz
a łodyżka mała rozwinęła pąk
rozogniona cała wpadła mi do rąk
rozbłądzony w płatkach z rosą spływa róż
ona w swych dodatkach jest królową róż
autor
Sfinx
Dodano: 2006-11-25 14:13:20
Ten wiersz przeczytano 871 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
porownanie kobiety to rozy...i tak piekne opisane...
Ciezko na temat seksu napisac wiersz ale ten mi sie
spodobal...erotyczny ale nie wulgarny. Zazdroszcze tej
kobiecie;) +