Rycerska przysięga
Uroda twoja przyćmiewa blaskiem różę
Co musi być, co trzeba mieć
By wtopić się w krzyk miłości
Spojrzeć ci w oczy i sięgnąć po rękę
Zaśpiewać czule miłosną piosenkę
Jedwabne słowa popłyną z serca
Jak delikatna nić pajęcza
A ja o tobie ciągle marzę
I w snach cię widzę jako gołębia
Przywdzieję zbroję i w szranki stanę
Oręż do ręki, opuszczam przyłbicę
I tak w stalowy pancerz zakuty
Walczyć będę o pani, doputy...
Zwycięstwem serca twego nie kupię
A zbolałe od walki ramię
Wzrok twój uleczy niczym balsam
Kopią nadzieję swego rywala
Skończy się bitwa i serca niewola.
O pani miła, tęczowy blasku
Przyjmij mnie proszę do swej alkowy
Twoja podwiązka cenniejsza od złota
I bicie serca rytm przyspieszony
Na miecz przysięgam ci wierność ma pani
Służyć ci sercem, - Twój sługa uniżony.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.