Rzeka....
a czas ucieka
nie stoi nie czeka
płynie jak rzeka
z prądem na wprost
zmuszać się musi by otworzyć oczy
ciało przekręcić na drugi bok
oddycha tylko gdy wieczorami
w stopy jej wtula się czarny kot
a czas ucieka
nie stoi nie czeka
czy wyjdzie z rozpaczy
zrobi pierwszy krok
autor
Maargo
Dodano: 2009-05-20 11:22:44
Ten wiersz przeczytano 783 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Coś by mogło z tego być... coś w nim jest, ale
nieskończonego... w fonii przypomina lokomotywę
Tuwima...
moim zdaniem powinnać policzyć w nim sylaby i równiej
rozłożyć akcent - stałby się wtedy dadaistyczny i
ciekawy.
Na razie nie zostawiam punktu - jak Ci się chce,
przerób go i daj mi znać :)
Czas i rzeka płyną ... są drogowskazem do celu, drogi
i tak jest z samotnością ... to my decydujemy jaką
drogą pójdziemy, czy w czasie odpowiednim pochwycimy
szczęście życia.
tak włąsnie tak....czas jak rzeka płynie porywajac
nasze chwile...jelsi potrafimy i zdołamy zatrzymajmy
ile potrafimy ...pozdrawiam...
Dogonić czas ciężka sprawa, raczej nie zaczeka.
Czas na nic i na nikogo nie czeka, więc nie traćmy ani
chwili na to, co odstaje od naszych marzeń i
szczęścia.
Dobry wiersz, pozdrawiam ;)
Dopiero teraz oczy mi się otworzyły i gapią: że na
Ritę nie ma siły.
A więc śpieszyć się trzeba, aby nie przegapić tego, co
w życiu jest najważniejsze, najciekawsze,
najpiękniejsze.Dramatyzowanie nie jest w stanie pomóc,
trzeba przeć do przodu.