rzuć proszę, uśmiechu grosik
dzień się nastraja słodyczą,
ranek zasłony podnosi,
wpadają promienie słońca
- rzuć proszę, uśmiechu grosik.
bez niego i tak wystukam
Twe imię na klawiaturze,
w słowach splecionych czułością
radością wielką powtórzę
może pomogę nadziei
zapuścić pędy zielone
pomiędzy myśli dość chmurne
i chwile znów nachmurzone
by gestem lekko rozrzutnym
schwyciły tęczy warkocze
zakwitły kwiatem radości
codzienność w pięty łaskocząc…
Komentarze (11)
Za sloneczko - dorzucam caly bukiet roz ,,,
sliczny,,,slodki i radosny wiersz.
Bardzo ładny wiersz , rytmiczny i strojny w metafory ,
dopracowany . Z czystym sumieniem głosuje na plus.
Spełniam prośby, dorzucam nieco usmiechu na dobry
dzisiejszy dzień. Wiersz przypadł mi do gustu ze
względu na optymistyczny klimat. Jasne nie ma co
zaczynac dnia od smutnej miny .Przyłączam sie do klubu
groszowców usmiechu
Piękny wiersz o ciepłym optymistycznym klimacie. Jak
zwykle urzeka twoje pisanie. Mała uwaga, w wersie :
radością mą wielką powtórzę - proponuję pozbyć się -
mą - bo ucieka rytm.
Pogodny wiersz, delikatny. piękne rymy
pełen nadziei i jeszcze próbujesz jej pomóc. Chwytać
należy szczęście "garściami", oby tylko nie zepsuc
tego co juz jest piekne.
Brawo !!!!!!!!!!!
Wrzucam uśmiechu grosik do Twojego serduszka niech
rozkwitną zielone pędy nadziei na nową wspaniałą
miłość.
cieple słowa przegonią czarne chmury Ty potrafisz
jak nikt inny sprawić ,ze zaswieci słonce
Tu trzeba rzucić nie grosik uśmiechu, ale bukiet
buziaków, za taki zwiewny wierszyk.
Ty pomóż nadziei proszę, ja pomyślę o tych groszach, i
nie będzie zachmurzenia, słońce wszystko w szczęście
zmienia...
Jak zawsze ciepło, miło, sympatycznie i co
najważniejsze optymistycznie:)
ciepło, przyjemnie, wiosennie...jak zawsze u
Ciebie...... gdy słonce oczy otworzy...wkładam grosik
/ na szczęście/w usta studni.......
Slodko i dodaje otuchy. U mnie za oknem szaruga ale
gdy tylko wyjdzie slonko rzuce usmiechu grosik