w samej rzeczy
w samej rzeczy nieskończone dobro
w samej rzeczy nie objęte miarą
mieć powinno może jakieś godło
stać się samo w sobie wiarą ?
taka dobroć nie skończona
ufna jak naiwne dziecię
słodka jak herbata przesłodzona
wonna jak maciejka w lecie
najmądrzejsza posród mądrych
łagodniejsza od anioła
nie kończąca się garść drobnych
nieodstępna wola
autor
Agnieszka Zegadlo
Dodano: 2014-03-05 15:01:09
Ten wiersz przeczytano 759 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
podoba mi się :)+
Dobra treść, ale ja bym się pokusił o wyrównanie
sylab, (chyba że próbowałaś już). Mam pytanie.
Napisałaś mi kiedyś, żebym nie czytał innym autorów,
bo wtrącam ich słowa do swoich wierszy tu link:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/slonica-balonia-3820
40
Czy mogłabyś mi powiedzieć z którego autora
zapożyczyłem słowa. Pytam, bo być może jest tak jak
piszesz, bo mogłem kiedyś czytać coś podobnego i
dlatego umieściłem podobne słowa w swoim wierszu?
Pozdrawiam
Zgadzam się z karatem :)
Choć to przywilej to bywa straszna,
ta wola własna! Pozdrawiam!
Bardzo dobra refleksja! Ładnie to ujęłaś!:-)
bo dobro jest nieskończone, pozdrawiam
w samej rzeczy bardzo na tak
Pozdrawiam serdecznie
ładnie z wiarą w przyszłość pozdrawiam