Samotność
Wschód słońca wyznacza początek,
Kolejny dzień w twoich rękach.
Wstajesz podnosisz się z łóżka,
Szybki prysznic codzienny rytuał .
Woda parzona w czajniku,
Ulubiony kubek na stole ,
Łyżeczki dwie kawy wsypujesz ,
Potem zalewasz to wrzątkiem.
Siadasz wygodnie przy stole ,
W milczeniu świat obserwujesz ,
Matka dziecko odprowadza do szkoły ,
W ręce ma jego tornister.
Dozorca zamiata ulice ,
Robi to bez pośpiechu,
Nie płacą mu od godziny,
Raz pensję dostaje w miesiącu .
Powoli odchodzisz od stołu ,
Kot snuje się po mieszkaniu,
Dobrze słyszysz jego grymasy,
Lecz ciebie miauczenie to bawi.
Kot twój jedyny towarzysz ,
Na dobre i złe wiernie czuwa.
Samotność doskwiera ci nadto ,
Myśl jedno pytanie nasuwa.
Dlaczego jesteś samotna ,
I nikt nie dotrzymuje ci kroku ?
Wiem znam odpowiedź !
Ta wiele zazdrości jest w ludziach,
Zbyt mało dobra w człowieku.
Komentarze (5)
Samotność to najjasniejszy stan świadomości
Samotność nigdy nie będzie naszym sprzymierzeńcem.
Ładnie ja ująłeś,
Pozdrawiam:)
Bardzo wymowny wiesz traktujący o rzeczach a właściwie
sprawach trudnych pozdrawiam serdecznie;)
Podoba sie narracja, dobry z Ciebie obserwator/ka/,
rowniez dobra Puenta.
Pozdrawiam.:)
"Samotność - to uczucie, że pod stopami są
tylko bezdenne mokradła." - Margit Sandemo.
Pozdrawiam Adamie jesteśmy na nią skazani.