samotność we dwoje
gdzie ty jesteś moja Barbie
chcę cię ujrzeć mój ty skarbie
to ja Ken do ciebie piszę
lecz odzewu dziś nie słyszę
kiedy więc się zdecydujesz
parę słów do mnie napiszesz
bo ja nie wiem gdzie ty jesteś
może ty mnie dzisiaj nie chcesz
gdzie schowałaś się ma miła
krótka była nasza chwila
więc dlaczego wciąż uciekasz
czy chcesz śmierci mej doczekać
tak nam kiedyś było fajnie
dzisiaj ja topię się w bagnie
nikt mi ręki nie chce podać
ani szczerze porozmawiać
co się stało z moim życiem
może żyłem zbyt obficie
czego głupi ja bo biedny
czego biedny bo...samotny
Komentarze (4)
Domek dla lalek zionie pustką .
Witaj piszesz szczerze ciepło i lirycznie to co
czujesz,,ładny ..pozdrawiam miło
ja Tobie podam rękę ...a wstaniesz ...? ciekawy ..ma
trochę inną formę ...pozdrawiam ciepło
Wiersz m jedna zasadniczą wadę. Nie jest plagiatem
słowa lecz formy gdzieś z pierwszej połowy
poprzedniego wieku a może i wcześniejszego okresu,
piosenek ulicznych.