..samotność z wyboru..
Przesypują się chwile
przez palce
dotykam każdej z nich
ustami wilgotnymi od łez
żegnam tę przeszłość
...
Rozpościeram skrzydła
nad domem moich wymarzonych
tylko mi potrzebnych momentów
kiedy istniało tylko
"żyć"
pojawiają się pytania, na które
nie znam odpowiedzi
i już mi nie są potrzebne
jestem.
tak jak chcę
i tak jak nie pasuję
...
więc gładzę galopujące serce
szepczę cicho..
teraz już będzie dobrze.
autor
pasqctfo
Dodano: 2010-05-25 11:24:12
Ten wiersz przeczytano 674 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Oby..Tego życzę.. M.
czasem myślę podobnie
Będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze... patrząc
z dystansu, sądzę, że dzięki temu iż Ty, nabierając
pewności siebie i wiary w słuszność swoich decyzji, to
już JEST dobrze :) +
jakis niesamowity spokój ma Twój wiersz....zatrzymał
mnie