ŚCIEŻKI NIEPEWNOŚCI

'między ogniem a dymem
szuka sensu życia'

Zgadzam się zarówno z powyższymi frazami (podobają
się) jak z całością wiersza.
Każdy człowiek stoi przed wyborem, a każde podejmowane
decyzje nie będą stuprocentowe;
dlatego uważam, że każdy wybór nie ma końca ani
początku, jak niemal wszystko co dualne.

Wiersz mi się podoba.
Pozdrowienia przesyłam.

Zawsze stoimy przed jakimś wyborem...
Czasami na rozstaju dróg.

Bardzo dobry, refleksyjny wiersz!

Serdecznie Cię pozdrawiam

Tak, całe nasze życie to wybory, oby zawsze były
słuszne, pozdrawiam ciepło.

Całe życie stoimy przed drogą wyboru, dopiero z czasem
dowiadujemy się czy był to dobry,
czy zły wybór. Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam Staszku.

nie wiem czy są dobre i czy są złe ścieżki.. na pewno
są takie na których leży dobro i zło... a po co się
schylam to już inna historia.
Wyczuwam sporo emocji w wierszu...

Refleksyjnie, ładnie.
Pozdrawiam serdecznie:))

"droga wyboru
wiecznie przede mną
czeka i kusi" Aż do śmierci...
Dobry wiersz.
Miľego dnia :)

Nie ma pewnych ścieżek w życiu, wybieramy jak na
loterii, albo intuicyjnie albo spontanicznie albo źle
;D + Kłaniam się

czasem też mnie nachodzi taka refleksja

Życie to sztuka wyboru, a dobry wybór jest sztuką
Niestety nie znamy konsekwencji naszych wyborów, stąd
wiele rozczarowań. Pozdrawiam

Ponoć kto pyta nie błądzi, sztuką jest znaleźć
odpowiedzi najlepiej te zadawalające :) + za refleksje

Wybory i decyzje to jedno, ale największe znaczenia
mają ich konsekwencje i skutki.

Pozdrawiam pięknie ;-)

Ps. Piszę w różnych klimatach, między innymi
humorystyczne wiersze, o czym możesz się przekonać we
wcześniejszych tu publikowanych, są co prawda w
mniejszości, ale zdarzają mi się i takie.

...masz własny styl
szacunek dla pióra:))

Całe nasze życie to podejmowanie decyzji. Towarzyszy
nam niepewność, niepokój ale i nadzieja. Pozdrawiam
serdecznie w refleksji i zadumie:)

Wiersz kojarzy mi się ze starym żydowskim dowcipem. Do
rabina zgłasza się młody zakochany chłopak z pytaniem,
czy ma się żenić. Problem jest poważny, bo jego
wybranka nie ma posagu, a poza tym jest gojką. Rabbi
mu mówi: "Masz dwie możliwości. Którąkolwiek
wybierzesz - będziesz żałował."
Dlatego ja staram się przemierzać swoje ścieżki życia
bez zastanowienia, spontanicznie.