Sen

Wczoraj byłem tam
Gdzie nie pada deszcz
I nie byłem sam
Tylko w snach tak jest

Wczoraj byłem gdzieś
Gdzie człowiek nie zna zimna
Ty byłaś tam też
Tak bosko dla mnie inna


A jutro znów przyjdziesz do mnie
Przywoła Cię księżyca blask
Odmienisz noc tak łagodnie
Rozgrzejesz zmysły jeszcze raz


Wczoraj śniłem znów
I bałem się obudzić
Bo w krainie snów
Nie dałaś mi się nudzić

Tam byłem na wolności
Lecz świt nie dał mi śnić
Nie poznałem litości
Na jawie kazał żyć...


A jutro znów przyjdziesz do mnie
Przywoła Cię księżyca blask
Odmienisz noc tak łagodnie
Rozgrzejesz zmysły jeszcze raz

"Have you ever had a dream, Neo, that you were so sure was real? What if you were unable to wake from that dream? How would you know the difference between the dream world and the real world?" Różnicą jest brak ciepła, kiedy otwierasz oczy.

autor

Pół-Czarny Książę

Dodano: 2007-04-23 00:09:45

Ten wiersz przeczytano 513 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie