Senna lawina
Tej lawiny się nie spodziewałam..
Nie dała mi szansy ucieczki
W świat fantazji z nią wyleciałam
Moje sutki płonęły jak świeczki
Dreszcze zimna na przemian z gorącem
Zawładnęły moim całym ciałem
Na trzy szczyty wtedy zawitałam
To się działo choć tego nie chciałam
Moje usta pęczniały w rozkoszy
Pożądanie przejęło kontrolę
Świat zatrzymał się dla mnie trzy razy
Czy tej nocy też na to pozwolę..?
Tak zalana, przez gorąc pieszczoty
Wędrowałam w sennych marzeniach
Czy to jawa była czy śniłam..
Było wspaniale, więc to bez znaczenia..,
Komentarze (3)
Rozmarzona lawina erotyczna, pozdrawiam ciepło.
prawdziwy odlot!
Pozdrawiam.
Ta poetycka ekspresja oddaje intensywność
doświadczenia aktu miłosnego w sposób śmiały i w miarę
szczegółowy.
(+)