sens bywa czasem taki...
ludziom
Idzie sobie drogą
Idzie polną drogą
nie znacząc nawet tyle co nic
Idzie powolutku
Spogląda na ludzi
Ma w koszyczku szczęście lecz nie chce go
nikt
Nagle brzydki Świat , zły okrutny Świat
wyskoczył zza drzewa
Złapał zabrał zabił.
Słychac było tylko gorzki krzyk w oddali
teraz leśny ptaszek smutno sobie śpiewa
bo szczęścia w koszyczku juz nie ma
Echo niesie krzyk z daleka
Który nucą stare drzewa
Przecież nikt go nie chciał , a wszyscy
płakali.
Komentarze (2)
a jak żyć bez sensu?...spodobał mi się wiersz...tylko
przypatrz się tym wersom"Echo niesie krzyk z daleka
Który nucą stare drzewa "..trochę bym je poprawiła i
nic by już nie zgrzytało
tak niepozorny jak w Twym wierszu,co?)))
dobry wiersz