Sens istnienia

Piękny wiersz Urszulko w bardzo kunsztownej formie
Brawo!

Piekny wiersz
+++

A ja napiszę tak
Byłem na blogu, obejrzałem obraz oraz przeczytałem
wiersz,
Oba zrobiły na mnie ogromne wrażenie
Polecam wszystkim obejrzenie obrazu
Gratuluję Urszulo, oby tak dalej
Pozdrawiam cieplutko

Gratuluję wyróżnienia, bo wart tego. Serdeczności wraz
z zapachem lilii z mojej działki :)

:)))
i to co teraz mówisz jest właściwym tropem do sensu
istnienia

Tak Januszku :) Może wówczas będę mogła coś mądrego i
ważnego ubrać w słowa tak, aby trafiły do
milionów...ale to jedynie mój wyimaginowany sens
istnienia, co nie znaczy, że nie noszę w sobie skruchy
i pokory, a ponieważ ideałów na świecie nie ma poza
naszym Stwórcą, to nigdy nie nastąpi...:)))

z kolei mnie bardziej interesuje sedno
a podpieram się Norwidem , który napisał
o dwóch 'niby' opiekunkach cywilizacji zktórych ta: "


Odkrywająca?... wciąż idzie do słońca,
"Czekajcie! - mówi pokoleniom - bowiem
Gdy szereg odkryć mych spełnię do końca,
Cóś - i wam powiem!..."
z "Sieroctwo"
https://literat.ug.edu.pl/cnwybor/078.htm

a w podobnym tonie jest początek drugiej strofy...

Doceniam, rozumiem (z tego cieszę się najbardziej, że
rozumiem) i jestem wdzięczna :)

Spokojnie, nie miałam złych intencji. Ja nie patrzę
tylko na sedno, mnie interesuje także oprawa. Wiem
zrozumiesz :)

I tu nasunęła mi się bardzo interesująca
konkluzja...moje pisanie, to już nie jest amatorka, tu
już jest ostra szlifierka hahah...:)))

czerges absolutnie nie masz za co przepraszać, biorę
sobie Twoje uwagi i sugestie do serca, zasięgnę
jeszcze konsultacji gdzie trzeba i popracuję nad tym
aby kolejne, które napiszę wyszły lepiej...Bardzo Ci
dziękuję i życzę miłego dnia :)

Wiem, tu istotną rolę gra rym, ale mnie rzuciło się w
oczy, że każde zdanie kończysz czasownikiem. Ponadto
masz 4 formy dopełniaczowe - dwie to jeszcze może być,
ale 4 trochę dużo na tak krótki utwór. Twój wiersz i
mnie nic do tego :) Przepraszam za ingerencję :)

Wiesz, nie żebym była namolna, ale biorąc udział w
warsztatach nikt nie wniósł takich uwag, dlatego drążę
temat, bo mnie to bardzo interesuje, szczególnie, że
to moja pierwsza popełniona strofa saficka większa :))

czerges odnosząc się do najwyższego napisałam
majuskułą. A co do składni, w układzie 7, 15(5+5+5),
7, 15(5+5+5) co konkretnie masz na myśli?

Składnia szwankuje, a zaimków osobowych w poezji i
prozie nie piszemy majuskułą. Pozdrówka