serca na sznur (opowiesc o...
dedykuje to wszystkim dzieffczyną ktorych facet poszedl w siną dal...
mowisz ze załujesz że mnie znałeś,
nawet nie wiesz jaki sprawiasz mi tym
ból...
i nie mów ze mnie kiedykolwiek
kochaleś!!
bo ty nawet nie wiesz co to dół..
mowisz ze to moja wina?
ze zepsulam wszystko ja...
lecz to z twojej strony drwina,
bo plakalam,
tylko ja...
czasem mam ochote sie zabic,
lecz nie warto dla takiego chama!!!
dla takiego dupka nie warto krwawic,
nie warta dla niego w sercu rana.
i teraz sie zastanawiam czemu ja
cierpie?
czemu wogóle ciebie kocham?
i czy ktos to przerwie..
ja dalej szlocham...
ty dobrze wiesz ze ta milosc sprawila mi
bol...
i moze powiedzialabym: nie warto zabijac
sie...
lecz za pozno juz,
nie ma mnie...
serca na sznur!!!!!!!!!
trzymajcie sie dla facetow nie warto sie smutać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.