Serce nie sługa...
Ty wiesz...
Tęsknota za każdym razem daje o sobie
znać... Jest ciężka, rozlewa się po całym
ciele i duszy...
domaga się zwrócenia na siebie uwagi w
chwilach cierpienia... potrzeba jej naszej
akceptacji... prosi o pomoc, pragnie
ukojenia...
traktuję ją jak członka swojej rodziny...
jest nierozłączna z moim umysłem... chodzi
za mną jak cień...
Czasami potrafię się o nią potknąć... wtedy
stajesz mi przed oczami... najczęściej
robisz mi to we śnie...
Nie chcę Cię stracić Tęsknoto.... Bądź mi
Wierną....
dla tych co nie pozwalają na wychłudnięcie serca
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.