Serducha odkurzanie
Obudziłam sie ciężko
o świcie
Słonko skromnie zajrzało
do środka
Wiatr cichutko zanucił
w zachwycie
Idą święta, wiosenne
porządki
Dusza jękła żałośnie
samotna
zaczną szperać, odkurzać,
zaglądać
gdzie ukryję wyrzuty
sumienia
jak pochowam po kątach
amorki
Serce cicho załkało
do wtóru
nie pozwolę oczyścić się
z bólu
nie zabiorą nam naszej
radości
nie zamiotą ulotnej
miłości
Tak skończyły się
porządki moje
nie przegadał rozumek
tych dwoje
2009-04-05 Dziękuję z słowo otuchy... . bardzo lubię czytać Twoje wiersze...
Komentarze (16)
baju baju bajka , dla kogo ta wierszowanka???