Serducha odkurzanie
Obudziłam sie ciężko
o świcie
Słonko skromnie zajrzało
do środka
Wiatr cichutko zanucił
w zachwycie
Idą święta, wiosenne
porządki
Dusza jękła żałośnie
samotna
zaczną szperać, odkurzać,
zaglądać
gdzie ukryję wyrzuty
sumienia
jak pochowam po kątach
amorki
Serce cicho załkało
do wtóru
nie pozwolę oczyścić się
z bólu
nie zabiorą nam naszej
radości
nie zamiotą ulotnej
miłości
Tak skończyły się
porządki moje
nie przegadał rozumek
tych dwoje
2009-04-05 Dziękuję z słowo otuchy... . bardzo lubię czytać Twoje wiersze...
Komentarze (16)
Często są bardzo trudne takie porządki..++++++++++++;)
najgorzej dać się przegadać :D potem ma się głupi
uśmiech co łatwo nie blednie
Wspaniały utwór płynący z serca i duszy,
sprzątanie przedświąteczne ,sprzątanie wiosenne- takie
to życie . Głowa do góry
słoneczna wiosna niesie Ci kwiaty, uśmiechnij się.
Madry wiersz. Serdecznie pozdrawiam.
sympatycznie nawet jako całośc , tylko nie wiem czemu
nie pozwolisz oczyścic się z bólu? przecież to
najważniejsze!
Sprzątanie czas zacząć. Odkurzanie duszy poszło w
ruch.
I słusznie miłości z serca się nie przegania, bardzo
ładny wiersz. Pozdrawiam.
Radosny wiersz :) pozdrawiam
nasze wnętrze to jak ogromna szafa.....czasami i na
jej półkach trzeba poukładać....co nie zawsze jest
proste.....ale konieczne.....
Posprzątać duszy nie można, ale przynajmniej poukładać
w jej szufladkach ;)
wiersz do przemyśleń...ciekawy:)
Wiersz optymistyczny i jakiś taki radosny.Tak jak
odnowa, wiosenne porządki, zmiany na lepsze itp:-)
Dosyć to ciekawe chociaz w takiej formie , ja nie mam
tego dylematu , ale powiem Ci , że fakt jest faktem
najtrudniej posprzatać duszę...
Dużo łatwiej posprzątać mieszkanie, niż zrobić
porządek w swoim wnętrzu. Nie tylko Ty masz z tym
problem, pozdrawiam.
Nie przejmuj się jedynie niemądrymi komentarzami. Sam
wiem, że w dzisiejszym, bardzo świeckim świecie
rozmowa na temat Boga, duszy i duchowości wywołuje
tsunami. Czytasz moje wiersze więc widzisz. Gdy piszę
o byle czym, wszystko jest w porządku, gdy tylko
poruszę temat duchowości, zaraz mam pełno zgryźliwych
komentarzy. Tak zły się broni przed tym co Boże.
Komentarze tych ludzi świadczą nie o ich znajomości
poezji a o stanie ducha. Wiersz bardzo mądry.