sielanka o fiołku
pod pomnikiem Matki Boskiej
fiolet walczył z zielenią
wystawiał łepek z wiotkiej
trawy by chwalić pieśnią
pachnącą eliksirem
miłość pokorę ascezę
figury okrytej historii
jantarem
ajaks na olimpie miał
siłę i odwagę wielką
gdy król na chwałę mu dawał
grzbiet bydlęcia cały woalką
skromności twarz okrywał
urodną a tuż po śmierci
z krwi jego fiołek na świat się
wyrywał
kapralem fiołkiem nazywano
Napoleona włoskiego
króla gdy na Elbie grywano
muzykę do słów sędziego
co obiecywał swój powrót
wiosną gdy fiołki francuskie
wyrosną
ulegle i z oddaniem
tańczyły razem splecione
wianuszkami lekiem
były we włosy wtulone
by starożytnym grekom
ulgę przynieść głowie bólem
zamglonej
w cnotliwości jest moc wielka
kwiat zawsze roześmiany
miłość wróży jak cyganka
symbolem niech będzie dla mamy
mojej pamięci o zmarłej
damie
Komentarze (3)
Taki mały kwiatuszek a ile historii o nim :-)
Piękny ukłon kwiatem skromnym o wielkiej wymowie Mamie
Damie z wyrazem tęsknoty:)Pozdrawiam
Spoko ! Dla mnie mało fiołka w fiołku :)))
Pozdrawiam :)