O SILE
dla taty
Tak, tato, zawsze chciałeś mieć syna,
po olimpijski laur miał się wspinać,
a ciągle córki się rodziły,
nie było na to siły.
Syn miał być mistrzem w rzucie oszczepem
lub jak ty kiedyś, w kuli najlepiej
i sztangę dźwigać ponad siły,
a córki się rodziły.
Gdy z czterech córek trzy pozostały,
wreszcie urodził się chłopiec mały
i z bratem siostry się bawiły,
bo miały dużo siły.
Córki rekordy biły wspaniałe,
ty na stadionie czasem bywałeś,
zaś syn mówił: "Ja to zrobiłam".
Taka była w nas siła!
Zmieniłeś żonę, syn drugi trzeci,
czas tak bezwzględnie do przodu leci.
Dziś jeszcze nie ma córki żaden,
choć ty już jesteś dziadek.
Córki się bowiem dobrze sprawiły,
a sport im ciągle dodaje siły.
Synowie żyją za morzami,
ty zostałeś z córkami.
Komentarze (53)
Bardzo osobisty wiersz... samo życie. Podoba mi się
bardzo taki układ wersów. Jedynie, co mi troszkę
przeszkadza, że tak pozwolę się wyrazić, to zbyt
częste użycie wyrazu córki. ale to drobnostka, chociaż
jak czytam dziewczyn było u Was dostatek:)
Mam nadzieję, że dumny jest ze swoich "siłaczek"...:-)
Córki, przy nich wszystko idzie z górki:))))
Zosiu, Grażynko S, Olu pozdrawiam serdecznie:))
Magnolio, vicku, oj starał się tato, starał, uśmiech
dla was:)))
Dankass, córko Adama i ja cię ściskam:)))
(OLU),Ewo S., kazapie, TT, dziękuję za zacne
komentarze (komentaszki):))
Masz świętą rację, bomiś, doskonały cytat, udowadnia
jak niedoskonałe są... nowoczesne związki, bo albo w
nich brak formy albo kolorytu:))))
Sabo, Stello-Ewuniu, AniuWT, LuKro47 Pozdrawiam
cieplutko:))
Aranku, (OLU), Ewo S, kazapie, serdecznie dziękuj,ę za
dobre
O69, karasiuzp,MW, jozalko pozdrawiam was ciepło:)))
nowicjuszko, skoruso, Nieosiągalna, DorotkoK, dziękuję
za miłą wizytę:))))
Krzemanko, dziękuję:))) spodobały mnie się twoje
sugestie:))) Pozdrawiam i dziękuję!
Piękny wiersz, samo życie.
Pozdrawiam serdecznie.
...przykre że, nie wszystko jedno byle było
zdrowe...pozdrawiam.