skarbie, wyjdź
PIOSENKOWO
o tamtej wiośnie szkoda gadać.
chyba zapomnieć pora już?
minęło siedem lat z okładem.
i tak zabrakłoby mi słów.
ty chciałaś trochę więcej szczęścia.
okłamywałaś mnie jak z nut.
gościowi przyłożyłem z pięści
i rozwaliłem na nim but.
ref.:
skarbie, wyjdź, zanim rozkleją się
chmury,
zanim twardziela zmyją strugi, póki mogę
obojętnie się odwrócić na pięcie,
ze spokojem ci powiedzieć: idź! z
Bogiem.
nim jak głupi cię pochwycę,
by na nowo sycić tobą dawny głód.
z nim odjechałaś samochodem,
bo miał ci podarować cud.
nie wracaj więcej na te schody
- zmienione zamki, nie ten klucz.
w albumie nie ma dla nas miejsca.
zabrałaś zdęcia, kilka stów...
w kieszeni został grosz na szczęście,
zadziera nosa tamten but.
ref.:
skarbie, wyjdź, zanim rozkleją się
chmury,
zanim twardziela zmyją strugi, póki mogę
obojętnie się odwrócić na pięcie,
ze spokojem ci powiedzieć: idź z Bogiem.
nim jak głupi cię pochwycę,
by na nowo sycić tobą dawny głód.
Komentarze (52)
:))))))))))
::)))))
Miłomi, Skarbeczku :)))
Śpiewająco skarbie zanuciłam tekścik:)))))))
Raz jeszcze Wszystkim dziękuję :)
ale świetna piosenka, po prostu ją słyszę :-) brawo
:-)
Ale fajny! Pozdrawiam śpiewająco ;))
tak myślałam...ją...
Świetny tekst. Nucę sobie.
hmmm... - w mowie używamy "za próg"...
"pora wyrzucić ją za próg" - chyba tak lepiej.
Jutro spojrzę raz jeszcze i pewnie zmienie :)
Dzieki :)
poza próg?
Nieźle. Tylko chciałam uniknąć "snów" - strasznie
nadużywane w tekstach. Może jeszcze coś mnie, albo
Tobie się wymyśli.:) mała współpraca bywa owocna.:)
Dzieki bardzo :)
o tamtej wiośnie szkoda gadać.
czas ją wyrzucić z moich snów
minęło siedem lat z okładem.
i tak za dużo było słów.//tu w tym miejscu akcentowo
do pozostałych zwrotek, czyli 5/8
:)tak mi przyszło do głowy...
I ja Ciebie, Bożenko, pozdrawiam :)
nie znam sie na tekstach piosenek
lecz wiersz mnie urzekł:)
pozdrawiam serdecznie:)