Skoro...
Skoro oczy tego pana,
znowu spotkały oczy tamtej pani..,
bardzo mu wtedy nagadała,
tego wieczoru, a potem nocy.
A później, gdy zasnąć chciała,
spała, a jakby czuwała,
chyba ponownie się zakochała.
autor
Agnieszka1
Dodano: 2009-06-01 22:56:16
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.