ślepota
Dwie dusze
W jedną złączone...
Dwa serca
Jedno po brzegi wypełnione drugim...
On i ona
Dwa żywioły
Splątane w jeden tak bardzo...
Zabrakło miejsca na ludzkie uczucia
Tylko...
Ślepa miłość...
Ktoś...
Obok nich...
Cierpi...
Nie widzą
On wpatrzony w nią
Jak w cudny obrazek
Ona w oceanie niebieskości jego oczu
Trwa...
Krzyk...
Jeden głuchy mokry rzęsisty
Nie słyszą
Wsłuchani w oddech zamorskiego upału
Kolejna łza...
Znowu głucha mokra
Nie czują...
Wyczekując
Muśnięcia swych rozpalonych ciał...
Ktoś tonie
W krzyku łez...
Umiera z rozpaczy...
Nie dostrzegają
Slepoty zakochane!
Bez uczuć......
zakochani bez pamięci... Zwracajcie czasem uwagę na uczucia innych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.