Słowem będę
Słowem będę
Gdy zamkniesz oczy,
i gdy nie będzie mnie,
i gdy będę daleko,
nie znajdziesz mnie...
Słowem będę
Nie znajdziesz mnie-
ani nie zobaczysz,
Nie dotkniesz mnie-
ani nie uroczysz...
Słowem będę
Nie istnieję ciałem,
nie myślę wcale,
Pyłem też nie będę,
lecz twym pragnieniem...
Słowem będę
Będę nim w tobie,
i nikt się o tym nie dowie,
gdy poczuję łzy z oczu twych,
odzyskasz wspomnienia chwil miłych...
05.06.2009r.
Komentarze (5)
Podobają mi się Twoje wiersze.pozdrawiam
Miło jest Cię zobaczyć na beju znów. dziękuję za Twoje
komentarze za Twoje słowa ale...chyba zasłużyłem na to
co mam:) dobrze mi tak, poniekąd mi się należało:| co
do wiersza: odczuwam małą nutkę smutku, może się mylę
może to jest tylko chwilowe, ale bądź słowem a jakże,
tylko popierając kolegę kazapa bądź nim tylko jako
przystawka do bycia po prostu kimś dla kogoś...słowo
niech będzie tylko dokończeniem. pozdrawiam ciepło:)
Piękny wiersz, lekko i łatwo się czyta:) Całośc na
plus. Pozdrawiam.
dziękuję za miły komentarz
Bądż nie tylko słowem......ale i blaskiem oczu,ciepłym
dotykiem.alabastrem ciała,chwila....badź popłynąłem w
twoich wersach...dziekuej za ta chwile
uniesienia...pozdrawiam....