Smagniecie gałązką wierzby
Wiersze z cicha pobrzmiewające muzyką
dojrzewają we mnie jak rumiane jabłka
w opiekuńczych promieniach
sierpniowego słońca
Daruję tobie mój wiersz i cichą muzykę
jak rumiane jabłka, okrągłych jak słowo
kocham
którego nie wolno mi
powiedzieć głośniej
od cichego
brzęczenia skrzydeł motyli
w muzycznej idylli
Wiersz tobie jak smagnięcie
gałązką wierzby
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (9)
Piękny podarunek taki wiersz.
Czuje się w nim zapach rumianych
jabłek.Pozdrawiam.
Bolesławie w Twoich wierszach jest ciepło radość i
serce
moje klimaty
To smagnięcie, to jakby zaczepianie - "stań, poczekaj,
posłuchaj"... Ciekawy wiersz! Ciepło pozdrawiam :))
Piękny wiersz, podoba mi się . Pozdrawiam
Wiersz śliczny, tylko to smagnięcie gałązką
wierzby...zaboli? czy nie? Pozdrawiam serdecznie:)
ladnie pozdrawiam :)
Ładnie. Miłego dnia.
"
Wiersze z cicha pobrzmiewające muzyką
dojrzewają we mnie jak rumiane jabłka
w opiekuńczych promieniach
sierpniowego słońca..."
piękna strofa, ładny, liryczny wiersz.
Ladnie, radosnie:)
Pozdrawiam.