Smuga
Brzask zagląda w okno nieśmiałym
promieniem,
za chwilę, na dobre, ptaki się rozbudzą.
Szybko zanikają wydłużone cienie,
ustępując miejsca bladozłotym smugom.
Jedną chwytam w dłonie, list do ciebie
piszę
ze słów najpiękniejszych, zrodzonych z
zieleni;
dodam czerwień maków, ostróżki w szafirze,
by dzień kolorami letnimi się mienił.
Czy list mi się uda? Smugą wiersz
przesączam,
w sygnałach świergotów, z nadziei
podnietą.
Aby twój poranek zalśnił pełnią słońca -
przesyłam go tobie. Zwyczajna kobieta.
Komentarze (51)
Oczywiście dziękuję i wzajemnie Ci życze-;)
Sylwio, może zechcesz przeczytać dzisiejszy wiersz o
pisaniu wierszy?
Dziękuję Sylwio, z tą poetką, to może przesada. Miłego
dnia:)
Masz świetne pióro..zrodziła się z Ciebie Irenko
poetka na bank!
Lekko i melodyjnie napisany wiersz.Pozdrawiam-;)
Krzysztofie Kwasiżur - jestem zachwycona Twoją
interpretacją Smugi; pięknie Ci dziękuję za
wyczerpujący komentarz. Serdecznie pozdrawiam:)
Weno, Art123 - dziękuję za czytanie i przychylne
opinie.
Pozdrawiam:)
Masą barw mieni się ten wiersz!
Skrzy się. Niby to zwykła wiadomość, zwykły list do
bliskiej osoby, którą podmiot liryczny chce obdarzyć
ciepłem (przetransponować promień światła, którego
doświadcza piszący na odbiorcę).
Ale najważniejsze w tym wierszu-pięknym,
spokojnym-jest to, że udało się autorce wprowadzić do
wiersza element dreszczyku, niepokoju, związany z
przesyłaniem, czy odbieraniem wiadomości.
Autorka, końcowym podpisem, jak ostatnią kropką mówi
nam:
skończyłam! Teraz przyjemność obcowania z odbiorcą
poprzez pisanie listu do niego zmieni się w dreszczyk
oczekiwania na odpowiedź.
Piękny subtelny wiersz z dedykacją. Wspaniała poezja.
:)
Do pięknego wiersza dołączam gałązkę forsycji.
Pozdrawiam:)
Beornie, cieszę się, że złapałeś z ranka złotą smugę
;) U mnie też cały dzień nie było słonka, ale za to
jak soczyście śmieje się zieloność:)
Miłego wieczoru:)
Scarlett - nawet mi do głowy nie przyszło, że można na
moim wierszu trenować dykcję, a to dobre ;)))
Miło mi powitać i podziękować dzisiejszym Gościom za
wizytę i miłe komentarze:)
Kłaniam się z wdzięcznością Arabello, Beornie (ranny
niedźwiadku), Jesionie, Grażyno-Elżbieto, Boleści Ty
moja kochana, MamoCóro, Scarlet, Maltech, Jurku,
Dorotko i Jutto. Serdecznie pozdrawiam:)
Zauroczona subtelnością:)
Zwyczajna kobieta, a pisze nadzwyczajnie :-)
Romantyczny dwunastozgłoskowiec
o jakże wymownej treści. To delikatne wyznanie.
Pozdrawiam autorkę wiersza.
Jurek