Smugi pieprzu
Tak po prostu dla Kogos...
Kiedys szczesliwi
teraz obcych uczuc
mysliwi
Powstali z tej nikłej
obłudy, jedzac
ostatnie Nasze sniadanie
I tylko smugi pieprzu
na pustym juz blacie stolu
pamietaja na chwile
o ostatnim Przez Nas i Dla Nas
z ktorego zostalo tylko to male cos
Po Nas
autor
Godevil
Dodano: 2007-08-11 21:44:53
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Niby obojętna, a pełna smutku opowieść o tym, jak
miłość przemija.
Pięknie.
Zazdroszczę takiego talentu, zazdroszczę.