SMUTEK I MILCZENIE
noc bezgwiezdna granatowa
łodzią życia z wolna płynie
w sukni tęsknej z melancholii
w bezsens farby przyodziana
płacze cicho sobie w mroku
ból wylewa się za burtę
duszę targa sztorm i fala
marzeń dale już odeszły
ciemność cisza bez nadziei
grzmot rozdziera błyskawica
wspomnień topi się marzanna
fale biją się pragnieniem
sztorm nadzieję zgładza bryzą
brzeg daleko patrzysz tęskno
jak bezradnie łzy skapują
a milczenie wokół boli
nikt na ciebie nie spogląda
cierpię wolno konam sama
na mych wargach nie ma szeptu
już nie modlę się nie błagam
Tesss Perth,9.3.2oo8r.
Komentarze (7)
smutny wiersz, pełen uczuć tęsknoty, nawet i braku
nadziei "na mych wargach nie ma szeptu
już nie modlę się nie błagam" - będzie dobrze może i
serce boli ale rany po czasie zaleczy.
Przecież u Was lato więc skąd te ciemne myśli, napisz
proszę coś wesołego ;GC
Dobrze jest wykrzyczeć ten smutek samotności jak
właśnie to robisz.Wiersz ładnie napisany, łatwy w
czytaniu skłania do refleksji.
sztorm nadzieję zgładza bryzą.. łzy skapują,...konam
sama.... bardzo smutny ten wiersz kogoś bardzo
samotnego, dla kogo nie ma nawet iskierki nadzieji.
Jako sam wiersz ładnie napisany, jest lekki i czyta
sie go mimo że jest smutny z wielka przyjemnością.
Plus.
Smutku i melancholi w słowach wiersza, dość
sporo.Jenak zgrabnie upiete rytmiką, tworzą klimat
refleksji, nad życiem i przemijaniem czasu. Metafory
głębokie, dojrzałe warszatatowo
Smutny wiersz pisany samotnością... "na mych wargach
nie ma szeptu..." przejmujący..
sztorm nadzieje zgladza bryza,bardzo smutny wiersz.W
wierszu krzyczy tesknota,smutek milczy.