Smutna cisza

Ciekawy wiersz pozdrawiam;)

kolorowych snów :)

szkoda, ze nie mogę zapytać dziadka o twoja babunię.
A ta piwnica , hmmm.... zniszczona , zostały tylko
szepty .... Pozdrawiam Arku

a powiedz Bello, gdzie ta piwnica, bo mi też taka
piwnica przychodzi do głowy. ciekaw jestem, bo może
nasi dziadkowie byli kolegami?
a może Twój dziadek znał się z moją babcią?
pozdrawiam i oczywiście wpraszam się na pogaduchy :)

Ciekawe.

Piękny i jakże aktualny wiersz, pozdrawiam :)

Przestali rozmawiać. Może to cisza przed burzą? Całe
szczęście, że do wiosny daleko. Chociaż u nas (na
zachodzie kraju) ponad tydzień temu pod wieczór
grzmiało na niebie, że ho, ho. Ciekawe z nieba znaki.
Rzadko się je widuje o tej porze roku.
Fajny, smutny wiersz z życia wzięty...
Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))

coś w tym jest... ludzie przestali ze sobą
rozmawiać... w obecnych czasach łatwiej jest wysłać
smsa. Lubie stare piwnice... pozdrawiam :)

świetny wiersz pozdrawiam

ciszy wesołej jeszczem nie spotkał
nawet zapadłej też nie,czasem ona zalegnie, po kontach
się rozejdzie
makiem lubi siać,lubi wleźć gdzieś wysoko i
dzwonić,jest też zauważalna tuż przed burzą a bywa też
martwa

zatrzymała mnie ta piwnica. zostanę przy niej. widzę
ten wiersz jak dobre haiku, w podobny sposób nie
pozwala mi przejść tak po prostu, w haiku też
(przynajmniej mistrz mnie tak uczył) jest takie "stare
słowo" i jest ono ważne, nawet najważniejsze, bo to
ono tworzy to haiku. pozdrawiam i wybacz te wynurzenia
jeśli nie ciekawe

Fajny i bardzo aktualny.

bardzo aktualny wiersz mocno przytulam pozdrawiam

tak, kiedyś trzymaliśmy sie razem, rodzina, sąsiedzi,
znajomi. Dziś jest zupełnie inaczej