Snem jesteś ty...
W tę cichą, senną noc,
Gdy na niebie gwiazd
Nikt nie liczy już,
Zgasły światła miast,
Jesteś ty...
Tuż obok, obok mnie,
W księżycowy czar
Zapadł cały świat,
Umilkł ulic gwar,
Jesteś ty...
Jesteś jak sen z moich snów,
Powracasz znów
Tak zwyczajnie...
Jesteś jak sen, który trwa
Do brzasku dnia
Tak zwyczajnie...
Jesteś jak sen, dobry sen,
Wybudzasz mnie
Tak zwyczajnie...
Jesteś jak sen, w którym ja
Nie liczę dnia
Tak zwyczajnie...
W tę cichą, senną noc,
Gdy przymykam wzrok,
Czuję oddech twój,
Blisko, już o krok
Jesteś ty...
Tuż obok, obok mnie,
Jeszcze tylko ten
Pocałunek twój
Na dobranoc snem
Jesteś ty....
Komentarze (7)
Delikatny,romantyczny,bardzo uczuciowy sen.Miło jest
budzić się i zasypiać przy osobie,którą się kocha.
Piszesz ,że to jest wiersz o miłości.Mi bardziej
skojarzył się o samotności,marzysz ,śnisz,zamykasz
oczy wydaje Ci się,ze jest na wyciągnięcie
dłoni,otwierasz oczy ...i nic...Piękny wiersz...
Przejmujący wiersz o samotności...marzeniu...
Jeśli odrzucić płomienne deklaracje o tym jak ma być,
a przyjrzeć się po prostu efektom działania wiersza to
jest bardzo inspirujący
Czarowny wiersz, pełen słów lekkich jak puch, pełen
ciepła i uczucia.
Moze byc, momentami ciekawy i sympatyczny, calos
troszke przegadana...
Taki senny klimat oddałeś w tym wierszu ... ładnie....