śnieg
śnieg spadł...
tak jak myśli...lekko
rozjaśniało
rozjaśniało smutkiem i żalem
stracony czas zemścił się
niebo zagrzmiało
tylko, że teraz...
nie wiem dokąd iść...
śnieg spadł...
tak jak myśli...lekko
rozjaśniało
rozjaśniało smutkiem i żalem
stracony czas zemścił się
niebo zagrzmiało
tylko, że teraz...
nie wiem dokąd iść...
Komentarze (2)
ładny wiersz...
Każdy znajdzie swoją drogę, po prostu musi.