O sobie
Jestem mrugnięciem
Na firmamencie snu
Aksamitną siatką
Utkaną przez noc
Jestem drżeniem Twych dłoni
Ostatnim tchnieniem przed wiecznością
Scalona z wieloma wymiarami
Ciągle w letargu między jawą a snem
Jestem...
Lecz tylko na chwilę
Bo chłód ziemi zabija serce
Istnieję...
Lecz tylko do zgaśnięcia
A reszta jest milczeniem...
Komentarze (26)
właśnie, jestem tylko na chwilkę...
Kurcze, podoba mi się :)+
Wojowniczka jestes poszukujaca
samej siebie posrod gwiazd niepoliczonych
Droge swa odnajdziesz
wsrod sciezek mylonych
Dobry, poruszający wiersz. Marność, wszystko
marność... I ten nastrój udzielił się Tobie. Smutny,
ale przenikliwy. Zatrzymam się przy nim. :)
Też kiedyś w swoim wierszu wykorzystałam zwrot "reszta
jest milczeniem" ;-).
Smutny ale piękny wiersz. Pozdrawiam
Bardzo sugestywnie o istnieniu.
Ladnie:)
Pozdrawiam.
ŁZA 58...dziękuję Ci serdecznie za miłe
słowa.pozdrawiam
Coś co mnie poruszyło, jestem pod wrażeniem, myślę,że
to jeden z piękniejszych jakie czytałem.Ja czuję w nim
Twoją duszę, wyznanie szczerością pisane aż serce
przyhamowało.Pozdrawiam długo nie zapominając Twoich
słów.
Bardzo ładny wiersz.
Podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie.
Jesteś i pięknie jesteś:)
Pozdrawiam
Wrażliwością jesteś, serca, ciepłem, ciepłym podmuchem
wiatru, tęsknoty cieniem, słońcem wśród obłoków marzeń
:-) Śliczny romantyczny "motyl".Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
Napisałaś o bólu ale w takich delikatnych słowach, że
naprawdę reszta jest milczeniem....pozdrawiam
Głęboki, porywający, mądry... Szacuneczek ;D
dziękuję z odwiedziny moi mili...pozdrawiam