sobotni wieczór
zobaczyć Cię
przytulić się
odbażyć uśmiechem
zatańczyć raz jeden
powiedzieć, że kocham
usłyszeć ściemę
uwierzyć w kłamstwo
pójść spać nie sama
obudzić się sama
zapłakać z głupoty
tylko po to
by znów się na to
nabrać
autor
Anastazja..
Dodano: 2005-08-06 19:02:50
Ten wiersz przeczytano 728 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.