SOLITUDE
skromna, malutka
książeczka
zakurzona, gdzieś na
szczycie półki
szara cichym krzykiem
o wolność,
zrozumienie
nie przeczytana
nie zdobiona zadna
plama, bez skazy
bez zagiętych rogów
nie znaczona oddechem,
życiem
czysta, wolna,
tylko czas i śmierć
w kolejce walczą
o te smutne kartki
autor
szafa
Dodano: 2005-04-29 13:38:36
Ten wiersz przeczytano 645 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.